Człowieka nie ma kilka dni w kraju, a tu się tyle dzieje. Fran(e)k (nie Kimono) szaleje, politycy podejmują różne, zaskakujące decyzje (w tym i życiowe), pojawia się kolejna pusta lodówka i dziwne spoty. Czas powoli wrócić na ziemię, do codziennych zajęć i obowiązków, w tym również do F-LEXa. Zastanawiałem się przez chwilę jaki sens ma pisanie o ochronie praw autorskich do zdjęć, prawach i obowiązkach fotografa, skoro nawet komisja pod przewodnictwem Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji potrafi „podprowadzić zdjęcie” (urzędnicy i członkowie komisji nie czytają F-LEXa :-(). Szybko jednak uzmysłowiłem sobie, że powyższy przykład pokazuje, że warto znać prawo, dzięki czemu można stawić czoła nawet Ministrowi Spraw Wewnętrznych i Administracji. Tak więc F-LEX będzie nadal kontynuowany, ku uciesze autora i mam nadzieję, że również czytelników ;-). Wróćmy do komisji, a raczej do kwestii związanych z odpowiedzialnością cywilną z tytułu naruszenia autorskich praw majątkowych. Czego może żądać uprawniony, którego autorskie prawa majątkowe zostały naruszone, od osoby, która naruszyła te prawa?
Tag: