Ostatnio prowadziliśmy zaciekłą dyskusję na temat opodatkowania sprzedaży zdjęcia, a w zasadzie odbitki. Zagadnienie to gościło już na blogu i trochę na ten temat oraz odnośniki do innych tekstów z tym związanych znajdziecie w ?PIT-oleniu?. Spór, jaki rozgorzał pomiędzy mną a koleżanką, dotyczył możliwości zakwalifikowania odbitki jako rzeczy używanej. Wbrew pozorom nie jest to błaha sprawa, bo uznanie odbitki za rzecz używaną skutkowałoby tym, że przychód z jej sprzedaży nie podlegałby opodatkowaniu podatkiem dochodowym od osób fizycznych. Zażartą dyskusję prowadziliśmy długo, ale bez ostatecznego rozstrzygnięcia. Żadne z nas nie miało przy sobie przepisów prawa, a poza tym mieliśmy ciekawsze wyzwania. Dyskusja toczyła się podczas Strefy Militarnej 2013, a tam w ramach Fotomilitary przyjeżdżamy przede wszystkim robić zdjęcia (kilka zdjęć znajdziecie pod tym linkiem, z upływem czasu będzie ich tam więcej), a nie toczyć dysputy podatkowe.
Wróćmy jednak do tematu. Rozwiązanie zagadki tkwi w ustaleniu, czy własną odbitkę można uznać za używaną, a jeżeli tak, to kiedy. Anię wspierało wielu i padały z ich ust różne argumenty, od kiedy należy liczyć 6 miesięcy, żeby uznać odbitkę za rzecz używaną. A to od daty zrobienia zdjęcia, a to od daty wywołania RAW-a (bo przecież RAW to nie utwór sic!!!), a to od daty wydruku. Nie byłoby dyskusji, gdyby ktokolwiek dysponował w jej trakcie tekstem ustawy. Art. 10 ust. 1 pkt 8 ustawy PIT brzmi następująco:
Tag: