Dzisiaj stanowisko zaprezentowane przez Sąd Apelacyjny w Warszawie na temat sposobu określenia wynagrodzenia.
?W orzecznictwie sądowym dominuje pogląd, że stosowne wynagrodzenie w rozumieniu art. 79 ust. 1 Ustawy to takie wynagrodzenie, jakie otrzymałby autor (autor opracowania zależnego), gdyby osoba, która naruszyła jego prawa majątkowe, zawarła z nim umowę o korzystanie z utworu w zakresie dokonanego naruszenia (wyrok SN z dnia 25 marca 2004 r., sygn. akt II CK 90/03; wyrok SN z dnia 29 listopada 2006 r., sygn. akt II CSK 245/06; wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 16 kwietnia 2008 r., I ACa 1420/07). Pogląd ten nie może być rozumiany w ten sposób, że chodzi tu o cenę, jaką byłby skłonny zapłacić sprawca naruszenia, gdyż oczywistym jest, że dąży on, będąc kupującym w przypadku zawarcia umowy, do obniżenia ceny, a więc chciałby zapłacić jak najmniej. Decyduje cena, jaką musiałby zapłacić, gdyby umowę zawarł. W art. 79 Ustawy nie zawarto wyznaczników takiej ceny. Pewną wskazówkę można znaleźć w art. 43 ust. 2 Ustawy, zgodnie z którym, jeżeli w umowie nie określono wysokości wynagrodzenia autorskiego, wysokość wynagrodzenia określa się z uwzględnieniem zakresu udzielonego prawa oraz korzyści wynikających z korzystania z utworu. O tym prawie i korzyściach decydują więc przede wszystkim walory artystyczne zdjęcia, ale również walory pozaartystyczne, jak sposób wykorzystania, możliwości wykorzystania oraz jego dostępność. (fragment uzasadnienia wyroku Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 20 stycznia 2014 r., sygn. akt I ACa 1214/13).?
* * * * *
Art. 79. ust.1 pkt 3 b Uprawniony, którego autorskie prawa majątkowe zostały naruszone, może żądać od osoby, która naruszyła te prawa naprawienia wyrządzonej szkody poprzez zapłatę sumy pieniężnej w wysokości odpowiadającej dwukrotności, a w przypadku gdy naruszenie jest zawinione – trzykrotności stosownego wynagrodzenia, które w chwili jego dochodzenia byłoby należne tytułem udzielenia przez uprawnionego zgody na korzystanie z utworu.