Niedawno pisałem na temat uprawnień ?Ochrony?. W międzyczasie padły pytania ?jak się bronić?. Nie chodzi tu o obronę fizyczna, a o kroki prawne, jakie można podjąć w stosunku do pracowników ochrony. Oczywiście przepychanki czy pyskówki nie są najlepszym rozwiązaniem. Choćby dlatego, że istnieje ryzyko, że padniemy ofiarą znacznie podwyższonego testosteronu. 😉
Pamiętajmy przede wszystkim, że mundur z naszywką ochrona nie musi być wystarczającą podstawą do podjęcia jakichkolwiek czynności przez ochroniarza. Mamy prawo zażądać okazania legitymacji w taki sposób, aby można było ustalić i zanotować imię i nazwisko pracownika ochrony, numer legitymacji, dane podmiotu wystawiającego oraz zapoznać się z treścią pouczenia o przysługujących mu uprawnieniach. Łatwo napisać na blogu, ale jak to wyegzekwować w rzeczywistości? W zasadzie nie mam na to gotowej recepty. Sugerowałbym w takiej sytuacji telefon na Policję. W konfrontacji z ochroną zazwyczaj w dużo gorszej sytuacji będziemy, gdy jesteśmy sami i nie mamy świadków zachowania ochrony.