W Internecie można znaleźć wiele różnych wzorów ?model release?. Jedne są lepsze, inne gorsze. Wszystkie maja jednak wspólną cechę, dotyczą kwestii zgody na wykorzystanie wizerunku. O wizerunku było już sporo na F-LEXie, jednak temat ten jest dosyć obszerny i dotyka wielu kwestii, stąd wraca jak bumerang. Tym razem zajmijmy się formalnościami, bo głupio by było napracować się podczas sesji fotograficznej i przy post-produkcji, a na końcu schować zdjęcia do szuflady. Generalna zasada (kto pamięta?) brzmi: ?Rozpowszechnianie wizerunku wymaga zezwolenia osoby na nim przedstawionej. W braku wyraźnego zastrzeżenia zezwolenie nie jest wymagane, jeżeli osoba ta otrzymała umówioną zapłatę za pozowanie? (art. 81 ust. 1 Ustawy). Pamiętaj, że to Ty-fotograf musisz wykazać, że posiadasz prawo do publikacji wizerunku osoby portretowanej. To w naszym dobrze pojętym interesie jest spisanie stosownej umowy (jaki ten język potoczny jest okropny ? przecież umowy się zawiera 😉 ) lub posiadanie dowodu, że modelka została opłacona. Nie zawsze jednak wszystko robi się za pieniądze, czasem wystarczy samo porozumienie z modelką. My modelce ładne fotki ? będzie miała do portfolio (jeżeli chcesz wydrukować ładne fotki, to zajrzyj do Dominika), a modelka w zamian udziela nam zgody na publikację.
Co powinno być w takiej umowie?