Prawie wszyscy wiedzą, że jest nowy Nikon D4 i nowy Canon 1DX. Raczej będą, bo na razie obaj producenci się chwalą co to za cuda wyprodukują już wkrótce. Natomiast internet szaleje i popada w euforię już w oparciu o same informacje prasowe. 😉 Producenci się ścigają, bo to w tym roku Mistrzostwa Europy w Piłce Nożnej i Olimpiada w Londynie. Nie zajmowałem się tym, co tam w ?Londku? słychać, ale z powodów zawodowych Euro 2012 jest w zasięgu moich zainteresowań. Naskrobałem kilka zdań i już mogłem podpaść społeczności UEFA. Wcale nie za Nikona czy Canona, ale bardzo możliwe, że za zwrot ?EURO 2012?. ?EURO 2012? jest bowiem zarejestrowanym słownym znakiem towarowym, podlegającym ochronie prawnej i nie można sobie ot tak z niego korzystać. UEFA na każdym kroku podkreśla fakt, że są to znaki chronione. Wystarczy zajrzeć na ich stronę, przy każdym znaku słownym pojawia się ?™?. Jeżeli jesteś zainteresowany tymi kwestiami, to zajrzyj sobie do Wytycznych dla Mediów [Uwaga2019.05.12 – aktywny link został usunięty, gdyż nie działał] . W tym miejscu chciałbym zwrócić jedynie uwagę na ciekawą definicję Mediów. ?Za Media uważa się prasę (łącznie z dziennikarzami publikującymi w internecie), fotografów, nadawców radiowych i telewizyjnych, którym UEFA nie przyznała praw na podstawie odrębnych umów?. Ciekawe czy bloger niezatrudniony w jakiejkolwiek redakcji, to też Media, czy już nie. Ale pozostawmy to zagadnienie dzisiaj na boku.
Wróćmy do Canona, Nikona i Euro 2012. Jeżeli nie jesteś akredytowanym dziennikarzem, to raczej nie masz po co zabierać ze sobą nowiutkiego Nikona D4, bo Cię mogą nie wpuścić. Kupując, e tam kupując, aplikując 😉 o bilet musiałeś oświadczyć, że akceptujesz Regulamin Stadionu i Warunki UEFA. Regulaminu stadionu ponoć należy szukać na ?www.uefa.com?. Na razie można znaleźć Regulamin stadionu z poprzednich mistrzostw, ja nowych nie znalazłem. Za to fragment Regulaminu jest umieszczony w ?Warunkach Sprzedaży Biletów dla Miast-Gospodarzy? oraz w ?Warunkach Publicznej Sprzedaży Biletów na UEFA EURO 2012™?. Wynika z niego, że na stadion nie mogą być wnoszone profesjonalne aparaty fotograficzne, kamery wideo lub inne podobne urządzenia. Tak więc z zakupem nowego body nie trzeba się spieszyć, przynajmniej nie ze względu na amatorskie robienie zdjęć na Euro 2012, ups Euro 2012™. Swoją drogą ciekawe, co się kryje pod pojęciem ?inne podobne urządzenia??
Jeżeli jesteś fanem piłkarstwa i jednocześnie zapalonym fotografem lub filmowcem i wziąłeś z sobą małpkę (nie taką o których mawiał Palikot, ale np. taką) to musisz również brać pod uwagę punkt 5.2 Regulaminu, który brzmi tak: ?Osoby będące na meczu nie mogą wykorzystywać ani przesyłać dźwięku, obrazu lub opisu Stadionu lub meczu (w tym wyniku, statystyki, informacji lub innych danych dotyczących meczu) do użytku innego niż prywatny. Surowo zabronione jest rozpowszechnianie przez internet, radio, telewizję lub za pośrednictwem innych współczesnych lub przyszłych mediów dźwięku, obrazu, opisu, nagrań, wyniku lub statystyki ze Stadionu lub z meczu w całości lub części bądź pomaganie innym osobom w takich działaniach.? I to wszystko na dodatek na prawie szwajcarskim.
Nie pozostaje nic innego, jak krzyczeć – Forza Italia lub Polska Gola! A na koniec zaśpiewać z Szymonem Majewskim.
PS. Zamieszczone zdjęcia robiłem z trybun, jako zwykły kibic podczas EuroBasket 2009. Świat koszykówki jest jednak normalniejszy. 🙂
5 komentarzy
No dobra. Gdzie ta koszykówka? 😛
Na górnym zdjęciu widzisz kosze? No to pod nimi, to muszą być koszykówki 😉
Świat siatkówki na szczęście też jest normalny – podczas już ubiegłorocznych finałów Ligi Światowej w Ergo Arenie nie było absolutnie żadnych problemów z robieniem zdjęć półprofesjonalną lustrzanką i chwała organizatorom za to. A w trakcie meczów ligowych w tej hali to już w ogóle bajka – można stać ramię w ramię z zawodowcami mimo nieposiadania akredytacji, byleby na płytę nie wchodzić.
A widzisz pan …..czlowiek,ciagle sie uczy , odzegnywalem od czci i wiary amerykanskie sluzby ochroniarskie na stadionie Giants’ow, gdzie dwa razy przeganiano mnie z moim canonikiem, a nawet mierzono obiektyw, coby stwierdzic ze za duzy i nie wejde na stadion.Na body za bardzo nie zwracano uwagi. ( pewnie dlatego, ze to tylko Canon 🙂 )W obydwu przypadkach udalo mi sie wejsc na mecz, ale stres duzy,lecac 6500km na mecz z zakupionymi biletami heheheh.No coz stoi pewnie w regulaminie, ze tego typu zabawek nie wnosimy 🙂