Wszelkie treści zamieszczone na blogu (zarówno teksty, jak i zdjęcia) podlegają ochronie prawnej na podstawie przepisów ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych (tekst jednolity z 2006 r., Dz.U. nr 90, poz. 631 z późn. zm.). Bez zgody autora zabronione jest m.in. powielanie treści, ich kopiowanie, przedruk, przechowywanie i przetwarzanie z zastosowaniem jakichkolwiek środków elektronicznych, zarówno w całości, jak i w części.
Zabronione jest dalsze rozpowszechnianie, o którym mowa w art. 25 ust. 1 pkt b ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych.
Zamieszczone wpisy na blogu nie są poradami prawnymi i nie stanowią świadczenia pomocy prawnej w rozumieniu art. 4 ust. 1 ustawy z dnia 26 maja 1982 r. Prawo o adwokaturze (tekst jednolity z 2009 r., Dz.U. Nr 146, poz. 1188 z późn. zm.).
11 komentarzy
A cóż to za dramatyczne wyznanie?
Wpis jak każdy inny. I wyjątkowo macie bezpłatną, nieograniczoną w czasie licencję na jego wykorzystanie. 😉
Ja tam widzę prawnika na skraju załamania nerwowego. A licencji ci o nas dostatek. W czasach kultury Web 2.0 🙂
Za dużo zioła palisz Andrzeju 😉
Ooo, to nie było grzeczne 😉
No, a czym innym tłumaczyć Twoje widzenia 😉
Moje? Maile dostaję z zapytaniem co się z Tobą dzieje. Wszyscy się martwimy 😉
A jak cytujesz Sąd Najwyższy, to też nie mogę sobie tego skopiować? Podoba mi się tekst o krytyce i chętnie bym go np. wykorzystała w sporze z współpracownikiem. Nie mogę?
Częstuj się 🙂
A proszę napisać coś o RODO w kontekście działalności fotograficznej, jak fotograf powinien się do RODO przygotować i na co zwrócić uwagę
RODO na razie nie zagości na blogu. W tym zakresie można skorzystać komercyjnie ze Wsparcia wskazanego w linku na stronie bloga.