Święta minęły i najwyższy już czas, aby blog ocknął się ze świątecznego letargu. Dzisiaj kilka słów o ochronie zdjęć w kontekście orzeczenia, jakie zapadło w październiku w Poznaniu (postanowienie Sądu Apelacyjnego z 17.10.2012 r., sygn. akt I Acz 1753/12). Postanowienie zostało wydane w ramach postępowania zabezpieczającego, o którym kiedyś pisałem w ?Przezorny zawsze zabezpieczony?. Nie wdając się w kwestie procesowe warto jednak zapoznać się z jego uzasadnieniem, gdyż każdy fotograf może w nim znaleźć kilka ważnych wskazówek dotyczących ochrony praw majątkowych do utworu fotograficznego. Na początek abecadło.
?Naruszenie praw majątkowych do utworu fotograficznego polega zwykle na wykorzystaniu go wprost w całości lub we fragmentach.?
Prawda, że proste. Nie ma łatwiejszego przypadku, niż wskazany powyżej przez sąd. Jeżeli ktoś wykorzystał Twoje zdjęcie w całości lub jego fragment nie posiadając stosownej licencji lub autorskich praw majątkowych do niego, to narusza Twoje prawo. Dalej już tak łatwo nie będzie.