Czas wakacji, to czas wojaży. Coraz częściej (mając na uwadze komfort, szybkość, jak i dystans jaki musimy pokonać), jako środek lokomocji wybieramy samolot. Założyłem, że podróż ma być w miarę tania czyli lecimy w klasie ekonomicznej lub tanimi liniami. W kręgu naszych zainteresowań jest lotnisko i bagaż podręczny, w którym zazwyczaj przewozimy nasz sprzęt fotograficzny.
1. PLL LOT. Bagaż podręczny u naszego narodowego przewoźnika może mieć maksymalne wymiary 55 x 40 x 23 cm i ważyć nie więcej niż 8 kg. Dodatkowo jest zastrzeżone, że w przypadku rejsów obsługiwanych samolotami AT4, AT7 i DH4, obowiązuje procedura ?Delivery at Aircraft?. Podczas wejścia na pokład bagaż podręczny zostaje załadowany do luku bagażowego na czas lotu i zostaje zwrócony pasażerowi po wylądowaniu samolotu. Rzeczywiście taka procedura obowiązuje, ale w praktyce, gdy wytłumaczy się, że w bagażu jest sprzęt fotograficzny, to zazwyczaj obsługa nie nalega na oddanie bagażu. Niestety w takiej sytuacji należy liczyć się z pewną niewygoda. Zazwyczaj podręczny nie mieści się w schowkach nad siedzeniami ATR-a i będzie konkurował z Twoimi nogami na niewielkiej przestrzeni. W przypadku krótkiego lotu da się przeżyć. Mała podpowiedź. Weź miejsce nie od okna, a od korytarza, zawsze można będzie ?wyciągnąć nogi na korytarz?. Sprawdza się zawsze, nawet wtedy, gdy nogi nie konkurują z plecakiem fotograficznym. 😉 2. Lufthansa. Pasażerowie w klasie turystycznej mogą zabrać ze sobą do samolotu jedynie jedną sztukę bagażu podręcznego. Bagaż podręczny nie może być większa niż 55 x 40 x 23 cm i nie może ważyć więcej niż 8 kg. Z uwagi na ograniczoną ilość miejsca w kabinie pasażerskiej, na wszystkich rejsach obsługiwanych przez Lufthansa Regional bagaż podręczny można mieć przy sobie aż do momentu wejścia do samolotu. Przed samym wejściem na pokład bagaż podręczny należy oddać do załadunku do luku, a następnie odebrać go po przylocie, bezpośrednio z wózka bagażowego specjalnie podstawionego w pobliżu wyjścia z samolotu. To jest taka sama sytuacja, jak w LOT. Da się wytłumaczyć obsłudze i zabrać ze sobą plecak ze sprzętem na pokład. Na stronie LH znajduje się również dodatkowa informacja na temat oddziaływania promieni rentgena na materiał światłoczuły. Z informacji tych wynika, że prześwietlanie bagażu promieniami rentgenowskimi, nie spowoduje uszkodzenia filmów do 1000 ASA/31 DIN. Wprawdzie większość używa teraz aparatów cyfrowych, ale informacja ta może się niektórym przydać.
3. Ryanair. ?Za damo?, czyli w cenie biletu dużo nie zabierzmy ze sobą. To co zabieramy na pokład w nomenklaturze linii nazywa się ?bagażem nieodprawialnym?. Na pokład możesz zabrać ze sobą bez dopłat tylko jedną sztukę bagażu podręcznego na osobę o wadze nie większej niż 10 kg i wymiarach 55 x 40 x 20 cm. Wszystkie torebki, teczki, komputery przenośne, zakupione produkty, aparaty itp. mogą być przewożone tylko w dozwolonej 1 sztuce bagażu podręcznego. A więc z założenia nie możesz obwiesić się aparatami, wszystko należy mieć pochowane. W praktyce pewnie bywa różnie. Zależy od obsługi.
4. Wizz Air. Tu jest jeszcze ciekawiej, bo linie różnicują bagaż podręczny (może być w cenie lub za dopłatą). Wymiary małego bagażu podręcznego (tego w cenie biletu) nie mogą przekraczać wymiarów 42 x 32 x 25 cm i musi on mieścić pod siedzeniem przed pasażerem. Bagaż podręczny nie może przekraczać wymiarów 56 x 45 x 25 cm i musi mieścić się w schowku nad siedzeniami oraz musi? zostać opłacony. 🙁
5. Statyw na pokładzie. Na różnych filmach reklamujących plecaki fotograficzne pokazane są plecaki na lotnisku z przyczepionymi statywami. Są to filmy zazwyczaj kręcone w USA, a to dziwny kraj, gdyż jednemu nie każą zdejmować burki, a innych prześwietlają dokładnie i puszczają prawie w skarpetkach. Wystarczy posłuchać Maxa Kolonko.
W Europie statyw nie jest mile widziany w bagażu podręcznym. Nic się nie zmieniło na ten temat od czasu mojego jednego z pierwszych wpisów na blogu, który był właśnie poświęcony bagażom. Jeżeli planujemy plener fotograficzny (zazwyczaj zabieramy statyw) i chcemy skorzystać z usług linii lotniczych, to statyw za każdym razem wymusza na nas konieczność nadanie bagażu rejsowego. W liniach regularnych typu LOT, Lufthansa jeden bagaż (zazwyczaj do 23 kg) jest w cenie biletu. Wybierając jednak linie typu low cost musimy liczyć się z dodatkowymi kosztami. Na dzień niniejszego wpisu w Ryanair koszt ten waha się od 15 do 130 Euro w zależności od sezonu, destynacji, wagi, a nawet? chwili zakupu. W Wizz Air koszty te kształtują się od 63 do 252 PLN za bagaż nadawany oraz od 42 do 126 PLN za duży bagaż podręczny. Jak widać z założenia tanie linie wcale nie muszą się okazać takie tanie dla fotografa. Zabranie ze sobą ulubionego statywu może być czasami kosztowniejsze niż sam bilet lotniczy.
6. Fotografowanie na polskich lotniskach. Warto przypomnieć, że na polskich lotniskach nie ma bezwzględnego zakazu fotografowania i filmowania. Zgodnie z rozporządzenie, Ministra Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej z dnia 4 września 2012 r. w sprawie podstawowych przepisów porządkowych związanych z zapewnieniem bezpieczeństwa i ochrony lotów oraz porządku na lotnisku (Dz.U.2012.1023) na terenie lotniska zabrania się (bez zezwolenia) fotografowania lub filmowania czynności rozpoznania minersko-pirotechnicznego i akcji ratowniczych, stanowisk kontroli bezpieczeństwa pasażerów i bagażu oraz punktów kontroli paszportowej i kontroli dokumentów.
7. A na koniec przypominam o zeszłorocznym tekście ?Wakacyjny dekalog?, który nic a nic się nie zdezaktualizował, a przypomina o zasadach fotografowania na wakacjach.
PS. Ciekawostka. Kto nie podlega kontroli na lotnisku w Polsce?
Kontroli nie poddaje się:
- Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej, Marszałka Senatu, Marszałka Sejmu, Prezesa Rady Ministrów, wicemarszałków Senatu, wicemarszałków Sejmu, członków Rady Ministrów, a także wszystkich tych osób, którym towarzyszy ochrona służb państwowych;
- członków delegacji oficjalnych, wymienionych na potwierdzonych listach zaproszonych gości, składających wizyty na zaproszenie Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej, Marszałka Senatu, Marszałka Sejmu, Prezesa Rady Ministrów oraz członków Rady Ministrów;
- funkcjonariuszy jednostek organizacyjnych podległych lub nadzorowanych przez Prezesa Rady Ministrów, ministra właściwego do spraw wewnętrznych oraz żołnierzy Żandarmerii Wojskowej, w czasie wykonywania czynności związanych z zapewnieniem ochrony osób, o których mowa powyżej.
4 komentarze
Warto jeszcze pamiętać, że limit wagowy dla podręcznego jest raczej teoretyczny (nigdy nie widziałem ani nie słyszałem, żeby ważyli podręczny, a sam przeważnie mam ponad 10 kilo na plecach), natomiast limit rozmiarów należy traktować serio. Są takie kosze-wzorniki i na żądanie obsługi trzeba w nich zmieścić bagaż podręczny – jak się nie mieści, to jest problem.
Jak ktoś ma podręczną walizeczkę na kółkach, to do wzornika należy pakować walizeczkę kółkami do góry – kółka wystają poza obrys walizki i w normalnej pozycji mogą nie wejść, ale do góry nogami walizka się zmieści we wzorniku, a wystające kółka są ok.
Ja też nie widziałem, żeby kiedykolwiek ważyli podręczny.
Niestety trzeba liczyć się, że mogą ważyć. Mi ważyli bagaż podręczny podczas nadawania bagażu – lotnisko Bruksela, LOT do Warszawy. Ważyli wtedy prawie wszystkim i przyklejali naklejki jak na dodatkowy bagaż podręczny (ale na pocieszenie dodam, że tylko jeden raz, a latałem parę razy na tej trasie).
PS. od dar_wro. Umieściłem wpis na prośbę czytelnika ręcznie, bo go coś Wordpress nie polubił, o czym mi zameldował 😉
Jeżeli ktoś ma problemy z umieszczaniem komentarzy dajcie proszę znać na e-mail.