Nie pociąg, a odpowiedź na postawione wcześniej pytanie. A w zasadzie jej brak. Sami oceńcie. PKP odpowiedziało dzisiaj Wsparciu tak:
Szanowny Panie,
pragnę poinformować, iż nie zakazujemy turystom robienia sobie pamiątkowych zdjęć na dworcach. Jeśli zaś chodzi o wszelkie kwestie prawne, to uprzejmie proszę o wystosowanie wystąpienia do Biura Prawno – Organizacyjnego PKP S.A.
Szczerze mówiąc, takie odbijanie ping ponga jest niezłym sposobem na spławienie dociekliwych petentów. O ?braku zakazu? to my wiemy i bez PKP. W kwestii turystów odpowiedź jest zbieżna z tym, co zostało napisane do redakcji MM Moje Miasto. Mimo wszystko dzisiejsza ?odpowiedź? wprawiła mnie w dobry nastrój, bo przecież to nie w interesie fotografujących jest dociekać podstawy prawnej wyimaginowanych obowiązków stawianych przez PKP. Dziwi jednak, że koleje nie potrafią w sensowny sposób uzasadnić swojego stanowiska. Skoro w sprawach ?poinformowania i uzyskania zgody? kompetentną jednostką jest Zespół Prasowy PKP, to tenże powinien również wytłumaczyć dlaczego wymaga się takiego, a nie innego zachowania od fotografa.
Jedno jest pewne. Żeby mieć możliwość zrobienia zdjęć na dworcu wystarczy mieć status turysty, a robione zdjęcie powinno mieć charakter pamiątkowy. Oczywiście nasuwają się przewrotne pytania w stylu: Jak nabyć status turysty i kto o tym decyduje? Czy fakt trzymania w ręku D3s pozbawia takiego statusu? Jakie zdjęcie ma charakter pamiątkowy? Jakby ktoś szukał odpowiedzi na te i inne pytania, to podaję adres przekazany Wsparciu przez Zespół Prasowy PKP.
Polskie Koleje Państwowe Spółka Akcyjna
Centrala Biuro Prawno – Organizacyjne
ul. Szczęśliwicka 62
00-973 Warszawa
Na tym koniec kolejowego story. Game over!
8 komentarzy
„bo przecież to nie w interesie fotografujących jest dociekać podstawy prawnej wyimaginowanych obowiązków stawianych przez PKP”
– no nie, fotografujący się tylko użera z ochroną, której kazali przeganiać fotografujących.
„Na tym koniec kolejowego story. Game over!”
Zaraz, zaraz, a kto w tej grze wygrał? Bo jakoś mi się nie wydaje, żeby fotografujący. To ja poproszę jednak sequel, w którym wyjaśnisz co w sytuacji braku podstawy prawnej dla pomysłów PKP ma zrobić fotograf-turysta przy dyskusji z ochroną.
A tak w ogóle to zdjęcie roweru to jakaś prowokacja? Że niby jak masz korzystać z PKP to weź rower? ;P
To jest alternatywa – zawsze szybko, zawsze pewnie 🙂
Dobra, dobra, a jaki jest właściwy sposób postępowania w przypadku stwierdzenia, że ochroniarze na PKP chcą od Ciebie coś, do czego nie mają podstawy prawnej i nie ma jej nawet biuro rzecznik PKP, ale za to ochroniarze mają przewagę masy?
Trzeba powiedzieć, że Darek to dobry znajomy 🙂
Do tego ma się obronne d3s 😉